poniedziałek, 22 kwietnia 2013

12. Prezent - niespodzianka!

Aaaaaaaaaaaa!
Zapomniałam napisać :P
Mam najwspanialszego męża na świecie!
W sobotę wyszłam z Zuzką na spacer.
Wracałyśmy do domku i pod nasz blok podjechał kurier. Stoję przed klatką i rozmawiam z mężem przez domofon.
Podchodzi kurier z paczuszką i mówi, że chce zadzwonić.
Pytam się do kogo :P
On mówi moje nazwisko.
Odbieram paczkę, idę do domu i otwieram.
Oczom nie wierzę!
Mąż sprawił mi obiektyw!
Ajjj!
W końcu mam swoją lufę :P
Niespodzianka się udała :)
Teraz muszę zaopatrzyć się w filtry :P hehe

1 komentarz:

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.